Kredyty we frankach ING BANK

Kredyty frankowe nigdy nie były priorytetowym produktem dla ING Banku Śląskiego. W 2022 roku wartość portfela frankowego brutto to w tym banku ok. 807 mln złotych – kilkanaście razy mniej niż np. w PKO BP. Udział franków w portfelu kredytów mieszkaniowych wynosi dla ING poniżej 1,5 procenta.

Jednocześnie bank utworzył rezerwy na ryzyko prawne związane z umowami waloryzowanymi do CHF – wartość tych rezerw to 300 mln złotych, zatem całkiem nieźle w stosunku do ogólnej liczby czynnych kredytów frankowych.

Rezerwy zostały zawiązane nie bez przyczyny – frankowicze pozywają ten bank za kredyt we CHF, a liczba toczących się postępowań przeciwko ING wyniosła na koniec I kwartału br. 844 (dotyczy tylko pozwów indywidualnych).

Co warto zrobić z kredytem frankowym w ING Banku Śląskim w 2022 roku?

Kredyty frankowe w ING Banku Śląskim – jakie mają wady?

Umowy frankowe, jakie podsuwał swoim klientom do podpisu ING Bank Śląski, to klasyka gatunku. Znajdziemy w nich wszystko to, co może dziś doprowadzić do upadku umowy w sądzie – są niedozwolone klauzule przeliczeniowe, niekorzystne dla klienta spready walutowe, jest niepewność związana z wysokością wypłaconego kapitału.

Podpisując umowę o kredyt waloryzowany do CHF w ING Banku Śląskim, klient nie wiedział, jaką sumę dostanie na konto. Kwota kredytu była wyrażona w CHF, jednak klient otrzymywał ją w złotych polskich. Bank do wyliczenia należnego klientowi kapitału używał niekorzystnego dla niego kursu kupna CHF opartego o własne tabele walutowe.

Spłata kredytu frankowego miała następować w złotówkach – tu z kolei ING Bank Śląski stosował już kurs sprzedaży CHF, również niekorzystny dla kredytobiorcy i indywidualnie kształtowany przez bank.

Jak sprawdzić nieważność umowy o kredyt w CHF w ING Banku Śląskim?

Są dwa sposoby na sprawdzenie wadliwości umowy frankowej pod kątem klauzul abuzywnych. Jeden bardzo prosty, ale mniej dokładny. Drugi zaś bardzo dokładny, ale za to wymagający nieco więcej zaangażowania. Pierwszy sposób to przeskanowanie dokumentów kredytowych przez specjalną aplikację przygotowaną przez naszą kancelarię do analizy automatycznej klauzul niedozwolonych skanerCHF.pl. Jest to dobra metoda na szybkie, pobieżne sprawdzenie wadliwości umowy frankowej w ING Banku Śląskim – urządzenie jest bezpłatne!

Drugą, znacznie dokładniejszą metodą, jest profesjonalna analiza umowy i załączników do niej przez naszą kancelarię. Jest to rozwiązanie polecane osobom, które na poważnie myślą o pozwaniu swojego banku – analiza prawna pozwoli nie tylko wychwycić wszelkie abuzywne zapisy w dokumentacji kredytowej, ale ułatwi również określenie statusu kredytobiorcy w relacji z bankiem. To właśnie od przekazania umowy frankowej do analizy warto zacząć planowanie pozwu wobec ING Banku Śląskiego – analiza umowy kredytu jest w naszej kancelarii bezpłatna oraz nie zobowiązuje do dalszego podjęcia kroków

Czy unieważnienie umowy frankowej zawartej z ING Bankiem Śląskim jest opłacalne?

Unieważnienie umowy o kredyt w CHF to obecnie najkorzystniejsza opcja dla każdego frankowicza, niezależnie od tego czy zaciągnął kredyt w ING Banku Śląskim, czy w innej instytucji.

Powszechne występowanie w dokumentach kredytowych klauzul niedozwolonych powoduje, że obecnie ok. 92% umów frankowych sądy uznają za nieważne w całości. Frankowicze wygrywają już 97% postępowań indywidualnych, a w sądach apelacyjnych nawet więcej, bo aż 98,5%.

Zobacz inne nasze wygrane z bankami

Pokaż więcej

Ile może zyskać frankowicz, który pozwie ING Bank Śląski?

Potencjalne zyski z wygranej w sądzie zależne są od treści wyroku. Najczęściej zapadający wyrok w sprawach frankowych to uznanie umowy za nieważną. Sąd zwykle w takim przypadku nakazuje stronom konfliktu, aby dokonały wzajemnego rozliczenia.

Kredytobiorca musi rozliczyć się z bankiem tylko z kwoty otrzymanego kapitału. Natomiast bank musi oddać kredytobiorcy łączną sumę pobranych od niego rat wraz z odsetkami, prowizjami i opłatami dodatkowymi przewidzianymi w unieważnionej umowie. W efekcie takiego orzeczenia okazuje się, że frankowicz otrzymał od banku kredyt hipoteczny bez żadnych dodatkowych kosztów. Oczywiście unieważnienie umowy skutkuje też uwolnieniem hipoteki i odzyskaniem zdolności kredytowej przez frankowicza.

Zdarza się, że kredytobiorca, który pozwie bank, może liczyć na dodatkowe profity. Powszechną praktyką jest roszczenie przez powoda nie tylko o zwrot wpłaconych na rzecz banku środków, ale również o naliczenie ustawowych odsetek za opóźnienie.

Sądy różnie podchodzą do tej kwestii, ale można znaleźć setki prawomocnych wyroków, gdzie takowe odsetki zostały powodowi przyznane. Warto zwrócić uwagę na ich wysokość – w sierpniu 2022 roku ustawowe odsetki za opóźnienie to już 12% w skali roku. Jeśli RPP zdecyduje się nadal podwyższać stopy procentowe, wraz z nimi rosnąć będzie również kwota odsetek za zwłokę. Ich wysokość wylicza się poprzez dodanie 5,5% do obowiązującej stopy referencyjnej NBP.

Czy ugoda frankowa z ING Bankiem Śląskim się opłaca?

ING Bank Śląski przystąpił do pilotażu ugód według rekomendacji KNF. Program realizowany przez bank rozpoczął się w październiku 2021 roku. W ramach ugody frankowicz może liczyć na zamianę swojego kredytu na produkt złotowy oparty o wskaźnik WIBOR.

W takim przypadku zobowiązanie zostaje przeliczone od nowa – tak jakby od samego początku było wyrażone w złotówce. I mimo iż ING Bank Śląski pozwala kredytobiorcy wybrać pomiędzy stałym a zmiennym oprocentowaniem, ugoda nie jest dobrym rozwiązaniem. Powodem są wysokie stopy procentowe w Polsce – w momencie, gdy ING Bank Śląski inicjował swój pilotaż ugód, RPP rozpoczynał długi cykl podwyżek stóp procentowych, który prawdopodobnie będzie kontynuowany jeszcze przez jakiś czas.

Konsekwencje idące za kredytem w PLN można obserwować na przykładzie setek tysięcy kredytobiorców, u których w zaledwie kilka miesięcy rata kapitałowo-odsetkowa uległa podwojeniu. W zdecydowanej większości przypadków nie zaleca się frankowiczom podpisywania ugód z bankiem.

Pozwać ING Bank Śląski już teraz? A może jeszcze poczekać?

Nie ma sensu dłużej zwlekać z pozwaniem banku za kredyt we frankach. Linia orzecznicza jest już jednolita – pozytywne dla frankowiczów wyroki zapadają zarówno w Sądzie Okręgowym w Warszawie, jak i w pozostałych miastach wojewódzkich.

Korzystne orzecznictwo wyraźnie widoczne jest również w miastach powiatowych w całej Polsce – np. Częstochowie, Legnicy i Suwałkach.

Duże zainteresowanie pozwami frankowymi powoduje, że wydłuża się czas oczekiwania na pierwszą rozprawę. I choć pozew jest skutecznym sposobem na przerwanie biegu przedawnienia (o którym nie należy zapominać), nikt nie chce czekać 5-6 lat na uzyskanie prawomocnego wyroku. Im szybciej więc pozew zostanie złożony, tym większe szanse na prędkie uwolnienie się od niechcianego kredytu.